Źródło: Tomek Solecki
01 Feb 2017 14:44
tagi:
Gomola Trans Airco, triathlon, biegi, pływanie
Sezon 2016 był przeplatanką biegów górskich, startów triatlonowych oraz zawodów pływackich.
Stanowił mocne przygotowanie do celu jaki wyznaczyłem sobie na nadchodzący sezon, a mianowicie udział w zawodach IRONMAN. Jak wyglądał sezon 2016 oraz w jakich imprezach brałem udział, przeczytacie poniżej.
Na początek, wyścig przełajowy CX Katowice. Pierwszy raz w życiu zdecydowałem się wziąć udział w tego typu imprezie. Niestety, nie tylko nie wygrałem, lecz zostałem zdublowany :) Niemniej jednak, polecam wszystkim zawody przełajowe, pomimo przeszywającego zimna jakie w tym dniu panowało.
Następnie wziąłem udział w 24h Ultramaratonie Górskim na Skrzyczne, czyli 24 godzinny bieg zimą.
Staram się już nie uczestniczyć w „asfaltowych” startach, jednak postanowiłem przygotować się do głównej imprezy tego typu, jaką był Międzynarodowy Rudzi Bieg 12h. Zadaniem było wykręcenie 100km (100,839m).
Dzień po starcie w Rudzie Śląskiej pojechałem do Bielawy na Mistrzostwa Dolnego Śląska w Pływaniu Masters. Po dwóch startach na 100m stylem dowolnym i motylkowym wzbogaciłem się o dwa srebrne medale. Nie mogę nie wspomnieć o Pucharze Polski w pływaniu Masters w Tychach, gdzie moja kolekcja medalowa powiększyła się w stylu dowolnym o złoto na 100m stylem, srebro na 400m również oraz brąz na 200m. Na 50m byłem 4.
W maju po raz pierwszy miałem okazję startować w jednym z maratonów MTB z edycji „Bike Maraton”. W tym przypadku, zależało mi jedynie na tym, by dojechać szczęśliwie do mety choć muszę przyznać, że walka na trasie była do samego końca. Gdybym miał rower MTB, a nie trekkingowy, to takich startów na pewno byłoby więcej. Jedyny minus tej imprezy to tzw. „zawodowcy” startujący z 7 sektora, wyżywający się na tych, co wolniej jeżdżą i mają problemy na podjazdach.
Miłym zaskoczeniem było 3 miejsce open w nocnym biegu na orientację, na dystansie 50km rozgrywanym w okolicach Dąbrowy Górniczej. Dodam jeszcze, że byłem pierwszy w kategorii Mix podczas Gry Miejskiej Odkryj Katowice. Myślę, że w tym kierunku pójdzie moja kariera sportowa.
Początek letnich biegów ultra, to start w Beskidy Run Adventure na długim dystansie w Istebnej podczas majówki. Bieg zaliczony, a na dystansie krótkim całość wygrał kolega teamowy Karol Ryszka.
Jednym z biegowych wyzwań był start w Górskiej Triadzie w ostatni weekend czerwca. Dwa dni, 3 biegi, 3 pasma górskie i 110km zaliczone. Niecałe dwa tygodnie po Triadzie nastąpił docelowy start sezonu, czyli Karpacki Ultramaraton. Cztery dni biegania z Szczawnicy do Wisły i jakieś 200km w nogach. Na mecie w Wiśle okazało się, że byłem 7 open :)
Udział w triathlonie „Stalowy Sokół” potraktowałem jak mocniejszy trening niż ostre ściganie. Jak zawsze, będę polecał tę imprezę ze względu na trasę i rodzinną atmosferę. Oprócz tego startu, wziąłem jeszcze udział w pierwszej edycji Volvo Triathlon Series w Brodnicy.
Pierwsza niedziela października to już tradycyjny bo dziewiąty z rzędu mój start w Silesia Maraton.
Po krótkim odpoczynku wziąłem udział w cyklu City Trial, czyli treningu szybkości na 5km oraz Maratonie Górskim Leśnik: wiosna, jesień i zima. Starty traktowałem jako górskie przygotowanie.
Teraz czas nowych wyzwań, wspomniany projekt IRONMAN czyli ukończenie wszystkich IM rozgrywanych w Polsce. Kciuki mile widziane :)