Źródło: Michał Barczyk
02 Oct 2015 11:49
tagi:
rowery elektryczne, elektrobike
Jednoślad – rower, jest jednym z ekologicznych metod transportu, do którego przekonuje się coraz więcej Polaków. W badaniach aktywności społecznej jazda na rowerze znajduje się na pierwszym miejscu pośród najchętniej uprawianych dyscyplin. Czy przybyłoby jej fanów, gdyby rozpowszechnić rowery elektryczne? Czy warto zdecydować się na ich zakup?
Rower z silnikiem
Na pierwszy rzut oka rower elektryczny niewiele różni się od zwykłego, klasycznego jednośladu napędzanego siłą mięśni nóg rowerzysty. Takie rowery oferuje między innymi
sklep rowerowy rowerzysta.pl, gdzie można się przekonać, jak one naprawdę wyglądają. Posiadają klasyczną ramę, siodełko, kierownicę a nawet pedały. Niemniej, nie trzeba się męczyć, aby pokonywać tym rowerem długie dystanse, ponieważ jest wyposażony w dodatkowe, elektryczne źródło zasilania. Ma akumulator zasilający niewielki silnik, którego moc może wynosić do 250 W.
Uwaga!
W przypadku większych mocy nie jest to już rower elektryczny, a skuter, motocykl lub motorower, który wymaga rejestracji w urzędzie w wydziale komunikacji.
Silnik napędza rower i przy minimalnym wysiłku ze strony rowerzysty, jednoślad elektryczny pozwala na osiągnięcie wyższej prędkości i szybsze pokonanie wyznaczonej trasy. Jego zadaniem jest wspomaganie i ułatwianie pracy rowerzyście, ale nie zastępuje całkowicie pracy nóg na pedałach. W rowerze elektrycznym silnik wyłącza się gdy rowerzysta nie pedałuje, albo jego prędkość przekracza 25 km/h. Akumulator niezbędny do prawidłowej pracy silnika roweru elektrycznego trzeba okresowo ładować, podłączając go do dowolnego gniazdka. Po jednym ładowaniu, które może trwać od 2 do nawet 10 godzin, rowerzysta przejedzie z elektrycznym wspomaganiem silnikowym na swoim rowerze dystans od 30 do 100 km.
Czy wiesz że...?
W Księdze Rekordów Guinessa znalazł się rower elektryczny zdolny osiągnąć prędkość 100 km/h.
Kiedy warto go kupić?
Jeżdżąc rowerem rekreacyjnie, na wycieczki za miasto z całą rodziną albo zamierzając się odchudzać podczas jazdy, nie warto wybierać modelu z silnikiem elektrycznym. Jest on pożądanym wsparciem dla nóg rowerzysty, kiedy jednoślad jest środkiem transportu do pracy, szkoły czy na zakupy. Takim rowerem możemy szybko ominąć korki w centrum miasta i dotrzeć do wyznaczonego celu, bez narażania się na stres podczas jazdy samochodem w godzinach szczytu czy jeżdżąc środkami komunikacji miejskiej. Silnik ograniczy wysiłek, jaki wkłada się w długotrwałą jazdę rowerem, dlatego stanowi on alternatywę dla jazdy własnym samochodem, nawet na większych odległościach. Dodatkowe źródło energii przyda się osobom starszym chcącym jeździć na rowerze.
W sklepach rowerowych dostępne są obecnie
rowery elektryczne z silnikiem i akumulatorem w postaci rowerów miejskich, rowerów do jazdy terenowej lub klasyczne szosówki. Ich wadą może być waga dochodząca nawet do kilkudziesięciu kilogramów.